Także i do mnie dotarła paczka wymiankowa, już jakiś czas temu zresztą, ale ferie rozwijają we mnie niesamowitego lenia, któremu nie chciało się robić zdjęć ;)).
"Trzydziestkę na karku" akurat już posiadam w swych przepastnych zbiorach, ale dwóch pozostałych książek nie mam, nie czytałam... i w zasadzie nawet nie znam, więc ciekawa ich jestem bardzo ;)
Ucieszył mnie niezmiernie pokrowiec na telefon, bo nie tak dawno zmieniłam model i na gwałt potrzebowałam jakiejś "skarpety", której wciąż nie mogłam się dorobić, a tu proszę! Niespodzianka :)
Jarka dziękuję serdecznie za świetną paczkę ;**
Świetna paka! Rogers jeszcze przede mną... jakim cudem jeszcze jej nie pochłonełam...
OdpowiedzUsuńAkcja z sukcesem :)
OdpowiedzUsuńswietna paczucha :))))
OdpowiedzUsuńja zrobilam sobie tez latem taka paczke wymianke z kolezanka blogerka :)))))))pozdrawiam serdecznie ppapa
świetna paczka, gratulacje. :)
OdpowiedzUsuń