Do mnie!!! Czułam to w kościach, przeczuwałam, że do mnie przyjdzie pierwsza paczuszka w tej edycji wymianki. Ucieszyłam się niezmiernie. Za oknem zima, śnieg leży i czasem sypie, dziecię marudzi, nie chce spać, pomysły na zabawianie się kończą, a tu nagle puk, puk! Listonosz z przesyłką. Podpisałam mu kwit i z dumą wniosłam dużą białą kopertę do pokoju. Elwirka z zainteresowaniem obserwowała i słuchała jak szeleści i grzechocze coś w środku.....Co za radość!
Czym prędzej otworzyłam opakowanie i wyjęłam prezenty... Przyznam, że spodziewałam się Nory Roberts, bo często powtarzałam tu i ówdzie, że jeszcze nie miałam okazji czytać twórczości tej autorki, a chciałabym się przekonać. Ale Maugham??? Ktoś tu ma szósty zmysł....Będę miała fajny zestaw! Dopiero co zamówiłam w antykwariacie "W niewoli uczuć" tego autora. Wspominałam niby o nabytku na blogu, ale wówczas już na pewno paczka była w drodze. Nazwisko Marka Harnego gdzieś mi się obiło o uszy, ale nie znam nic jego pióra, więc będzie szansa się zapoznać, zwłaszcza, że seria "Literatura na obcasach" całkiem przyjemna bywała.
Oprócz bogatego zestawu książek - przemiłe dodatki, cappucinka i herbatki, lakier do pazurków (Skąd, kobieto wiedziałaś, że akurat nie miałam jasnego?!?), pocztówka i zakładki, a to, co tak grzechotało, to dropsy w puszce.
Oto moje wymiankowe skarby:
Oto moje wymiankowe skarby:
Tak natomiast prezentuje się śliczna, ręcznie wykonana zakładka:
Gdy chciałam posprzątać i odłożyć kopertę, okazało się, że jeszcze coś się w niej zapałętało. Zobaczcie, jakie milusie:Miau! ;-)
Któż mi sprawił taką frajdę? Kto przygotował taką wspaniałą niespodziankę? Zobaczcie tutaj.
Toska, jesteś boska! ;-) Trafiłaś w dziesiątkę. Dziękuję, dziękuję, dziękuję niezmiernie! A za Maughama to Cię chyba ozłocę... ;-)
Podskakując z radości składam podziękowania nie tylko Tosce82, ale i Sabince - niestrudzonej organizatorce, która czuwa nad przebiegiem zabawy. Kłaniam się Poczcie Polskiej (paczka dotarła szybko, cała i zdrowa). Życzę pozostałym uczestniczkom (panowie się w to nie bawią, czemu? ;-)) równie miłych i radosnych niespodzianek. Zabieram się do robienia zakładki.
Pozdrawiam serdecznie!
Agnesto
Super paczka :):):)
OdpowiedzUsuńNazwisko Harnego być może widziałaś u mnie, pan Marek był moim gościem :)
Miłej lektury :)
Aga a gdzie zdjęcie głównej czytelniczki Roberts>???
Też, ale kojarzy mi się bardziej z recenzją.... Zresztą nieistotne skąd, ważne, że nie było mi obce.
Usuń"Główna czytelniczka" TEJ Roberts mi nie podebrała ;-)
A wystarczy już jedna prezentacja - u mnie.
No to się zaczęło:) piękna paczka i milusia zakładka:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zakładki szkoda, że ja takiego talentu nie mam :) Moja paczuszka już wyruszyła do .... :)
OdpowiedzUsuńAle fajna paczuszka:)
OdpowiedzUsuńCieszę, że Ci się zestaw spodobał :)) Trochę się bałam ...
OdpowiedzUsuńA O Norze to często na moim blogu tez pisałaś, bo całkiem sporo jej czytam, stąd pierwszy wybór - dobrze się spodziewałaś.
Drugim była "lekcja miłości" - książka wcale nie taka lekka, ale myślę, że p. Marek warty jest poznania :)
No i Malowany welon - jedna z piękniejszy historii - nic dodać nic ując - ciesze się że zrobiłam Ci nią taką wielka radość :)
A wiesz, że lakier do paznokci pachnie owocami?? W każdym bądź razie miał tylko ja zasmarkana jestem 3 tydzień to nic nie czuje ;)
Czy lakier pachnie, hmm, przyznam,że nie wiem, Jakoś specjalnie nie niuchałam, umalowałam jednego pazurka na próbę, nie czułam jakiejś szczególnie odurzającej woni owocowej, ale w każdym razie nie śmierdział jak lakiery niektóre potrafią.
UsuńDziekuję raz jeszcze!
Fantastyczny gift :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty!
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć! ;)
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy. Ale myślałam. że tak bliżej w okolicach początku lutego mamy wysyłać? Ale jeśli można już teraz i można sobie od razu otworzyć - to zabieram się do pracy :)
OdpowiedzUsuńMichalinko, ja czekam bliżej Walentynek :) :) :)
Usuńsuper blog i ciekawe są rzeczy pozdrawiam dziękuję za odwiedziny
OdpowiedzUsuńdodałam blog do obserwacji będę wpadać często
OdpowiedzUsuńCudnie się prezentują te skarby :)
OdpowiedzUsuńO "Malowany Welon" bardzo, bardzo chcę przeczytać tą książkę! Świetna paczuszka:)
OdpowiedzUsuńNiech Ci miły będzie dzionek
OdpowiedzUsuńNiech od drzwi zadzwoni dzwonek
Niech słoneczko świeci jasno
Niech nie będzie Ci za ciasno
Niech Ci ładnie kwitną kwiatki
Uśmiech nich nie będzie rzadki
Niech śpiewają ładnie ptaszki
Zawsze czas miej na igraszki