Dziś nawet dwóch, wczoraj kurier, ale nie o tym chciałam.
To znaczy chciałam, ale o jednym konkretny, a raczej jednej konkretnej paczce w ramach wymiany "Walentynkowej".
Los chciał, że Madzia
miała pecha dla mnie drugi raz szykować przesyłkę. Szczerze mówiąc to z
lekka przesadziła we wszystkim! Rozpieściła mnie na maxa! Niepotrzebnie
Madziu!
Dziękuje Kochana!!!!!
Trafiłaś, a jakże! Idealnie w mój gust i dobierając mi to co mi brakuje na regale ;)
Koniec gadania...
Jak widać kontrola musi być!
Cała, ogromna zawartość pudełka :)
Moja paczuszka już też wywędrowała :))) W sumie nawet dość blisko ma, więc do 14 -go powinna dotrzeć :)
Śliczna. :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj wysłałam i dostałam, zatem niedługo wrzucę coś od siebie. :)
O super, zaraz sobie odnotuję :)
OdpowiedzUsuńŚwietna paczka!
OdpowiedzUsuńMiłego czytania:)
Pięknie się to prezentuje.
OdpowiedzUsuńŚlicznie szkoda, że nie mogłam wziąć udziału, ale może w następnym roku ;)pozdrawiam i przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuń